Bransoletka stała się świątecznym podarkiem dla pewnej cudownej osoby.
Dużo czasu zajęło mi zrobienie tej bransoletki, ale z efektu jestem bardzo zadowolona :]
5 lutego 2012
Bransa w żółci i zieleni
Sutasz, jadeity, agat zielony, miyuki, srebro.
Bransoletka stała się świątecznym podarkiem dla pewnej cudownej osoby.
Dużo czasu zajęło mi zrobienie tej bransoletki, ale z efektu jestem bardzo zadowolona :]
Bransoletka stała się świątecznym podarkiem dla pewnej cudownej osoby.
Dużo czasu zajęło mi zrobienie tej bransoletki, ale z efektu jestem bardzo zadowolona :]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna. Od razu się cieplej i wiosenniej robi patrząc na takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńMe encanta la combinación de colores que has hecho, aunque muy atrevida, es preciosa!!!
OdpowiedzUsuńMniammmm - szkoda że to nie ja jestem tą cudowną osobą :P
OdpowiedzUsuńAnetko, Ty jesteś w stanie zrobić dla siebie sama oo wieeeele ładniejszą ^^
OdpowiedzUsuńPrzepiękna =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Piękna i jaka pracowita...
OdpowiedzUsuńŚLiczna , a jeszcze to fantastyczne połączenie kolorów:)
OdpowiedzUsuńPiękna i wiosenna bransoleta.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSwietna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńwww.magdalenamarszalik.blogspot.com
OJ WIERZĘ, ŻE ZROBIENIE TAKIEGO DZIEŁA POCHŁONĘŁO. ALE EFEKT NAPRAWDĘ REWELACYJNY!
OdpowiedzUsuńCo się z Tobą dzieje ?? Martwię się :(
OdpowiedzUsuń